Obraz jest więcej wart niż tysiąc słów...
Taki podtytuł ma gra, którą przyniosła nam dziś Pani Iza na zajęcia. Gra ta to zbiór niezwykłych kart.
Co z nimi robiliśmy?
Cóż, w cale nie zaczęliśmy grać według instrukcji podanej na opakowaniu.
Ale to, że Pani potrafi wymyślać dla nas ciekawe zajęcia wiemy nie od dziś! ;)
Na początku rozmawialiśmy o tym, czym jest wyobraźnia, czym są skojarzenia i jak to właściwie wszystko działa. Pani pokazała nam dla przykładu jedną z kart, a każdy z nas mógł powiedzieć co na niej widzi lub z czym mu się kojarzy. Odpowiedzi było wiele. Następnie każdy z nas miał przyjrzeć się rozłożonym na stole kartom i wybrać tą, która do nas pasuje, która ma z nami coś wspólnego. Później prezentowaliśmy swoje karty i wyjaśnialiśmy, co one o nas mówią.
Agnieszka: "Wybrałam tą kartę, bo na niej są takie jakby liczydła, a ja bardzo lubię matematykę."
Maja: "Wybrałam tą kartę, bo na niej jest dziewczynka, która chodzi po linie, więc kojarzy mi się ze mną jak ćwiczę na gimnastyce."
Mikołaj: "Wybrałem tą kartę, bo tak jak ten wędrowiec lubię chodzić po górach."
Oliwier: "Wybrałem tą kartę, bo na niej są latarnie morskie, a one symbolizują moje cele."
Roksana: "Wybrałam tą kartę, bo lubię robić rzeczy, które są na czas."
Bardzo ciekawym elementem zajęć było wspólne układanie historii opartej o karty.
Tu pole do popisu miała nasza wyobraźnia. Na koniec graliśmy w grupach w Dixit i Dubble.
